Aktywnie współpracujemy z influencerami z Austrii i Szwajcarii. Przecieramy szlaki tym, którzy poszukują czegoś nowego. Zobaczcie, co napisali o swoim pobycie!

credit Bartek Plebańczyk

Wilczy Szaniec i Mamerki – kłopotliwe dziedzictwo III Rzeszy

Takie miejsca określa się mianem „kłopotliwego dziedzictwa” (ang. Dissonant heritage). Piękne lasy na należących do 1945 roku do Niemiec Mazurach stały się jednymi z ulubionych kryjówek nazistowskich zbrodniarzy wojennych. Tu miał swoje kwatery główne Adolf Hitler i niemieckie wojska lądowe.

 

Wilczy Szaniec

W pobliżu Kętrzyna położona jest niewielka miejscowość Gierłoż. Adolf Hitler wybudował tu swoją główną kwaterę wojenną „Wilczy Szaniec” (Wolfschanze), której nazwa pochodzi od jego pseudonimu. To z tego miejsca wydawano najistotniejsze decyzje dotyczące działań wojennych III Rzeszy.

Wilczy Szaniec to miasteczko bunkrów otoczone lasem, jeziorami i bagnami. Kwatera była w użyciu od 1941 do 1944 roku. Obiekt o powierzchni 2,5 km2 ulokowano w gęstwinie lasu, którą od wschodu chronił system Wielkich Jezior Mazurskich, uniemożliwiając dostęp nieprzyjacielowi.

Na terenie Wilczego Szańca powstało około 200 budynków, w tym 80 obiektów ceglano-betonowych, poza tym drewniane baraki, 2 lotniska, elektrownia, dworzec kolejowy, wodociągi i dwie centrale dalekopisowe.

Hitler spędził tu w sumie 800 dni. Stąd koordynowana była operacja Barbarossa (atak na ZSRR) i tu podejmowane były kluczowe decyzje wojenne. Nazistowscy zbrodniarze gościli tu m.in. Benito Mussoliniego. Tu wreszcie miał miejsce jeden z wielu zamachów na życie Hitlera – przeprowadzony przez Clausa von Stauffenberga w lipcu 1944 roku.

Mimo wysadzenia w powietrze znacznej części kompleksu podczas ucieczki przed Armią Czerwoną, bunkry wciąż kryją wiele zagadek i imponują swoimi rozmiarami.

Mamerki

Bunkry w Mamerkach (kwatera główna Niemieckich Wojsk Lądowych) to najlepiej zachowane obiekty na mazurskim szlaku fortyfikacji z II wojny światowej. Kompleks powstał w latach 1940-1944, zbudowano go dla potrzeb 40 najwyższych generałów i feldmarszałków, 1500 oficerów i żołnierzy Wehrmachtu. Łącznie wzniesiono ok. 250 obiektów.

To tu znajdziemy bunkier-gigant, którego ściany i stropy mają grubość 7 metrów. Zachowały się zejścia do kanałów oraz cały 30-metrowy podziemny tunel, łączący bunkry numer 28 i 30 w „Mieście Brygidy”. Niemcy nie zdążyli wysadzić schronów, zostały one opuszczone bez walki w styczniu 1945 r.

Na terenie kompleksu Mamerki działa muzeum poświęcone frontowi wschodniemu II Wojny Światowej. W 30 ogromnych bunkrach znalazło się ponad 1000 m² ekspozycji, w tym makiety bitew pod Kurskiem i Stalingradem, replika 25-metrowego okrętu podwodnego, jaki miał płynąć nieukończonym Kanałem Mazurskim i 38-metrowa wieża, z której podziwiać można panoramę jeziora Mamry.

Znajduje się tu również replika słynnej „Bursztynowej Komnaty” – ekskluzywnego, wysadzanego bursztynem pomieszczenia, zamówionego kiedyś przez króla Prus u rzemieślników w Gdańsku. Wystrój komnaty, jaka oryginalnie znajdowała się w Królewcu, w tajemniczych okolicznościach zaginął pod koniec wojny.

Niektórzy twierdzą, że wycofujący się Niemcy ukryli bursztyn właśnie w Mamerkach…

 

 

ZOBACZ REGION – MAZURY

Startpunkt - Wolfschanze

Wilczy Szaniec i Mamerki – kłopotliwe dziedzictwo III Rzeszy